Uokik sprawdza reklamy

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, rozpoczął postępowanie wyjaśniające, które ma na celu sprawdzenie, czy w serwisach internetowych treści reklamowe są odpowiednio oznaczane. Celem tego postępowania jest zapewnienie, aby konsumenci wiedzieli, że oglądają treści reklamowe, które mogą być tworzone we współpracy z reklamodawcami lub na ich zlecenie. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zamierza zbadać różne formy publikowania treści reklamowych, w tym artykułów sponsorowanych, reklamy natywnej, specjalnych akcji oraz reklam display.


Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) rozpoczął postępowania przeciwko dwóm firmom - Ringier Axel Springer Polska i Wirtualna Polska Media - zarzucając im nieoznaczanie lub nieodpowiednie oznaczanie treści o charakterze handlowym publikowanych na swoich serwisach internetowych. UOKiK chce zweryfikować sposób, w jaki treści o charakterze komercyjnym są oznaczane na stronach internetowych, aby zapewnić ochronę konsumentom przed ukrytą reklamą i umożliwić im świadomy wybór, czy chcą korzystać z takich treści. Działania UOKiK na rynku influencer marketingu w mediach społecznościowych prowadziły już do pozytywnych zmian w prawidłowym oznaczaniu treści komercyjnych.


Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) zauważył, że niektóre treści o charakterze komercyjnym publikowane na serwisach internetowych nie były w ogóle oznaczane, co mogło być mylące dla konsumentów. Inne treści były oznaczane za pomocą zwrotów takich jak "artykuł we współpracy z partnerem", "prezentacja partnera" itp., co mogło sugerować, że są one przygotowane w ramach eksperckiej współpracy z zewnętrznym podmiotem, a nie reklamą promującą produkt, usługę lub markę reklamodawcy. UOKiK chce zweryfikować sposób, w jaki te treści są oznaczane, aby zapewnić przejrzystość i czytelność dla konsumentów i umożliwić im świadomy wybór, czy chcą korzystać z takich treści.

Zgodnie z prawem, materiały publikowane w serwisach internetowych muszą być jasno oznaczone, aby wynikało z nich, że ich publikacja jest wynikiem komercyjnej współpracy z reklamodawcą. W ocenie Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) oznaczenia takie jak "reklama", "materiał reklamowy na zlecenie" lub "tekst sponsorowany" mogą spełniać te wymagania. UOKiK chce zweryfikować sposób, w jaki te treści są oznaczane, aby zapewnić przejrzystość i czytelność dla konsumentów i umożliwić im świadomy wybór, czy chcą korzystać z takich treści.


Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) zwraca uwagę na sposób publikowania odesłań do treści komercyjnych, których forma często utrudnia zidentyfikowanie ich rzeczywistego charakteru. Często na stronach głównych serwisów internetowych znajdują się tzw. boksy lub zajawki, czyli kafelki lub linki odsyłające do docelowych materiałów publikowanych również na innych witrynach spółek. Te okna przekierowujące do komunikatów reklamowych często nie są wyodrębnione ani oznaczone, niczym nie wyróżniając się od sąsiadujących publikacji o charakterze informacyjnym lub publicystycznym. UOKiK uważa, że reklama internetowa powinna być od razu oznaczona w sposób niewzbudzający wątpliwości co do jej handlowego charakteru, aby konsumenci mogli świadomie zdecydować, czy chcą zapoznawać się z takimi treściami.

Nieujawnianie lub niejasne oznaczanie reklamowego charakteru publikacji w serwisach internetowych może mieć wpływ na decyzje konsumentów dotyczące zapoznawania się z takimi treściami oraz na ich decyzje zakupowe. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) uważa, że redakcje są aktywnymi uczestnikami kontraktów z reklamodawcami i mają realny wpływ na sposób prezentacji materiałów reklamowych. Pozorowanie neutralnego charakteru treści reklamowych jest niezgodne z prawem i może prowadzić do utraty zaufania konsumentów do materiałów publikowanych w serwisach internetowych. Dlatego UOKiK chce zweryfikować sposób, w jaki te treści są oznaczane, aby zapewnić przejrzystość i umożliwić konsumentom świadomy wybór, czy chcą korzystać z takich treści.

Jeśli ustalenia Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) potwierdzą, że firmy naruszają zasady dotyczące oznaczania treści reklamowych publikowanych w serwisach internetowych, mogą zostać ukarane grzywną w wysokości do 10% ich obrotu. UOKiK prowadzi w tej chwili postępowania przeciwko dwóm firmom - Ringier Axel Springer Polska i Wirtualna Polska Media - zarzucając im nieoznaczanie lub nieodpowiednie oznaczanie treści o charakterze handlowym publikowanych na swoich serwisach internetowych.


Warto więc sprawdzić wasze sklepy i serwisy internetowe czy prezentowana na nich reklama jest jasno oznaczona.

data publikacji artykułu: 2022-12-21
Komentowanie dostępne jest wyłącznie dla zarejestrowanych użytkowników strony. Zaloguj się lub zarejestruj. Rejestracja jest bezpłatna i trwa tylko chwilę.

Zapisz się do naszego newslettera

Odbieraj nowości, artykuły i powiadomienia wprost do swojej skrzynki email. Nowe i specjalne oferty tylko dla subskrybentów.